piątek, 9 sierpnia 2013

The best summer color!

Mam absolutnego bzika na punkcie paznokci... Uwielbiam o nie dbać i je malować. Nigdy nie miałam z nimi problemu, zawsze rosną długie i mocne :) Jakiś czas temu w moje ręce wpadł lakier z firmy Miyo. Okazał się być małym cudeńkiem, nie dość że tani (ok 5zł), trwały, w pięknych kolorach... Rozprowadza się bardzo łatwo i zwykle wystarcza jedna warstwa (w zależności od koloru), chociaż ja zawsze nakładam dwie. Mam tylko 3 kolory ale zdecydowanie muszę się zaopatrzyć w ich większą ilość.



Kolor to Tropicana (nr 16), jest cudowny, pomarańczowo-koralowy, idealny na lato. Do końca wakacji mogę się cieszyć długimi i kolorowymi paznokciami bo jak tylko nadejdzie rok akademicki będę musiała się z nimi rozstać :(

czwartek, 8 sierpnia 2013

Zrób sobie krem i moje nowe zdobycze :)

Dzisiaj przyszła do mnie paczka z moim zamówieniem ze strony Zrób Sobie Krem. Przyszła w bardzo krótkim czasie - aż byłam zdziwiona :) Kosmetyki były oczywiście dobrze zapakowane tak żeby nie zostały uszkodzone.



Pod tymi malutkimi gąbeczkami kryły się oto te naturalne cuda:


Francuska glinka czerwona 12,60zł/125g


Organiczny olej makadamia 7,30zł/30ml

2x Serum 10% SAP (Witamina C) 15,97/25g (1szt)

Szklana butelka z pipetką 6,70zł/30ml
Mam olejek z Dr Hauschka, który muszę przelać 
do tej buteleczki bo z oryginalnej wszystko się wylewa


A tutaj gratis od strony Zrób Sobie Krem - Korund Mikrodermabrazja
Bardzo się cieszę bo chciałam tego spróbować :)




I to wszystko ;) Za całość zapłaciłam 70,54zł - najtańsza przesyła niestety kosztuje 12zł ale mogę im to wybaczyć bo paczka przyszła bardzo szybko ;) Jeżeli jeszcze nigdy nie korzystaliście z tej strony to gorąco polecam, kosmetyki są naturalne, tanie i ponoć działają cuda :D Jak tylko wyrobię sobie jakieś zdanie na ich temat na pewno je tu zamieszczę.

środa, 7 sierpnia 2013

Maybelline, Dream Fresh BB Cream


Dziewczyny borykające się z cerą tłustą lub mieszaną wiedzą jak ciężko jest znaleźć dobry krem BB. W Polsce niestety nie znajdziemy prawdziwych, azjatyckich kremów BB (możemy ratować się allegro lub ebay ale tam ceny z reguły są zbyt wysokie). Jednak po moim pierwszym, bardzo nieudanym zakupie (mowa tu o Garnier Skin Naturals, Miracle Skin Perfector, który był zbyt ciemny i mocno się błyszczał) nie zraziłam się i postanowiłam kupić coś innego. Wtedy w moje ręcę wpadł on:





Co obiecuje nam producent?
Natychmiastowy efekt świeżej i promiennej skóry.
Oparty na konsystencji żelu, krem BB poprawia wygląd skóry dzięki formule 8 w 1:
- tworzy naturalny blask,
- wyrównuje koloryt skóry,
- SPF 30,
- całodniowe nawilżenie,
- kryje niedoskonałości,
- beztłuszczowy i nietłusty,
- skóra jest wyraźnie gładsza,
- skóra wygląda świeżo.
Cena: ok 25 zł/ 30 ml 


Uważam, że jest to bardzo dobry produkt, ale dla dziewczyn, które nie mają dużych problemów z cerą. Zakryje niewielkie przebarwienia i wyrówna koloryt skóry ale z większymi bliznami sobie nie poradzi... Skóra faktycznie wygląda świeżo, ale po ok 2-3h należy go przypudrować bo zaczyna się świecić (dziewczyny ze skórą suchą i normalną oczywiście tego problemu nie doświadczą). Jest lekki, ma ładny zapach, delikatnie nawilża chociaż ja i tak używam go na krem. Od niedawna używam go w połączeniu z podkładem Bourjois Healthy Mix 52. Wtedy powstaje idealny dla mnie odcień - sam krem BB jest zbyt wpadający w róż a podkład Bourjois zbyt żółty. Razem idealnie się sprawdzają :) Ma SPF 30 co jest jego ogromną zaletą ponieważ ochrona twarzy przed słońcem to podstawa pielęgnacji. Jedyną widoczną dla mnie wadą jest jego wylewanie się na początku użytkowania.
Podsumowując dobry produkt ale dla osób z niewielkimi problemami.

Ja posiadam dwa odcienie: Fair i Light. 


Swatch: od lewej fair, light








Skład: Aqua/Water, Ethylhexyl, Palmitate, Glycerin, Octyldodecanol, Slica, Pentylene Glycol, Octyldodecyl Xyloside, Phenoxyethanol, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Hydrogenated Lecithin, Isohexadecane, Hydroxyethyl, Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate, Copolymer, PEG-30 Dipolhydroxystearate, Sodium Dehydroacetate, Pentaerythrityl Tetra-Di-T-Butyl Hydroxyhydrocinnamate, Caprylyl Glycol, Disodium Edta, Citric Acid, Polysorbate, Potassium Sorbate, Propylene Glycol, Methylisothazolinone, Chamomilla Recutita Extract, Matricaria Flower Extract, Aloe.





wtorek, 6 sierpnia 2013

What's in my bag?


Na pewno znacie ten tag, mnóstwo dziewczyn na YouTube oraz blogach pokazuje co za skarby mieszczą ich torebki. Moja zwykle jest przepełniona... Ze względu na studia rzadko noszę małe torebki, muszą być pojemne i zmieścić m.in. fartuch, książki itp. Jednak mam swój "podstawowy zestaw rzeczy", które są dla mnie niezbędne i zawsze je ze sobą zabieram ;)





Oto co zwykle mam ze sobą w torebce. Brakuje kilku rzeczy, które zostały w innej torebce, której niestety ze sobą nie wzięłam.




Mój ukochany portfel Dr Koffer - trochę 
mnie kosztował ale nie żałuję :)
 

Samsung Galaxy S Advance
 
Telefon z pokrowcu


 
 
 
Okulary - Vision Express
Etui - I am


Klucze 
Pióro Parker z nabojami

Wilgotne i zwykłe chusteczki
Zestaw zawierający żel antybakteryjny,
 chusteczkę antybakteryjną, zawieszkę na bagaż
oraz nakładki na deskę sedesową.

Niestety brakuje mojego ulubionego lusterka i apteczki (zwykle mam w niej plastry, leki przeciwbólowe i antyalergiczne). To już wszystko, a Wy co trzymacie w swoich torebkach?